Argument: Fotograf Lalage Snow pokazała oblicza wojny, zbierając razem zdjęcia żołnierzy przed, w trakcie i po wojnie. Zdjęcia pokazują drastyczne zmiany w twarzach żołnierzy i – w domyśle – w ich psychice.
Przykładowe zdjęcia:
Fakty: Wojna jest niewątpliwie potwornym doświadczeniem dla osób w nią zaangażowanych – doświadczeniem tak trudnym, że nawet mówienie o niej, nie będąc na niej może być pewnego rodzaju nadużyciem. Tutaj zajmujemy się jednak kwestią pracy Snow, nie zaś naturą wojny. Ta zaś praca jest bardzo wątpliwa jako materiał dokumentalny, z bardzo prostego powodu – nie jest trudno wybrać, z kilkudziesięciu lub kilkuset różnych zdjęć zrobionych na każdą sytuację, po jednym, które akurat pasuje do przedstawionej tezy. Żaden profesjonalny fotograf nie będzie zaś robił w takiej sytuacji pojedynczego zdjęcia, na wszelki wypadek zrobi ich więcej – ma więc z czego wybierać. Wiele osób dodatkowo wskazywało na różnice w środkowych zdjęciach z tryptyku – sama autorka przyznaje, że wiąże się to z różnicą światła (zdjęcia 1 i 3 pochodzą z koszar pod Edynburgiem, zdjęcie 2 wykonane było na afgańskiej pustyni).
Artystycznie projekt Snow ma zapewne dużą wartość. Nie należy go jednak używać jako merytorycznego argumentu w dyskusji.